Zabezpieczenie budynku przed skutkami wyładowań atmosferycznych wymaga wykonania instalacji odgromowej. Będzie ona konieczna zarówno w budynkach o większej wysokości, jak i tych, które znajdują się na otwartej przestrzeni. Właściwe przygotowanie potrzebnych elementów gwarantuje, że w razie uderzenia pioruna prąd będzie mógł być przekazany do gruntu, nie powodując zniszczeń, ani nie zagrażając osobom przebywającym w pobliżu. Jedną z ważnych części zabezpieczeń są studzienki kontrolno-pomiarowe. Przekonajmy się, jak działa instalacja odgromowa i dlaczego studzienki są tak ważne.
Jak działa instalacja odgromowa i z czego się składa?
Instalacja odgromowa pozwala na przekazanie energii wyładowania atmosferycznego do gruntu i rozproszenie jej na większym obszarze. Jest to możliwe dzięki działaniu uziomów, tj. elementów, które doprowadzają wyładowanie do gruntu. Mają one postać wkopanych na odpowiedniej głębokości prętów – mamy wówczas do czynienia z uziomem szpilkowym albo specjalnej taśmy rozmieszczonej na większym obszarze tzw. uziomem otokowym. By energia pioruna mogła trafić do uziomu, wcześniej musi zostać odebrana przez umieszczone na dachu zwody, a następnie przejść przez przewody uziemiające, które doprowadzą je aż do uziomu.
Dlaczego studzienki kontrolno-pomiarowe są niezbędne?
Zwody są wykonane z metalu i zakopane w ziemi, co oznacza, że znajdują się w środowisku, które może powodować przyspieszoną korozję. Wprawdzie elementy tego rodzaju zabezpiecza się przed rdzą warstwą ocynku, jednak z czasem mimo tego może dojść do ich uszkodzenia, a tym samym przerwania obwodu. Taka sytuacja oznaczałaby, że energia wyładowania nie zostanie rozproszona na odpowiednio dużej powierzchni, przez co może doprowadzić do uszkodzenia budynku. Sposobem na sprawdzenie, czy uziom zachowuje ciągłość i jest w stanie wypełniać swoje zadanie, będzie wykonanie pomiaru jego rezystencji. Jest to możliwe dzięki studzience pomiarowo-kontrolnej umieszczanej w podłożu – np. ziemi lub kostce brukowej – w miejscu połączenia uziomu z przewodem uziemiającym.
Facebook Mapa dojazdu